NA CO UWAŻAĆ ZLECAJĄC ŚCIĄGNIĘCIE DŁUGU FIRMIE WINDYKACYJNEJ?

NA CO UWAŻAĆ ZLECAJĄC ŚCIĄGNIĘCIE DŁUGU FIRMIE WINDYKACYJNEJ?

Jedną z najpopularniejszych metod na odzyskiwanie swoich należności jest skorzystanie z usług firmy windykacyjnej. Metoda ta ma zarówno swoich zwolenników jak i przeciwników. Z jednej strony – znam wielu przedsiębiorców, którzy z powodzeniem odzyskują pieniądze właśnie w ten sposób. Po przeciwnej stronie barykady stoją ludzie, którzy na firmach windykacyjnych delikatnie mówiąc się zawiedli. Z czego to wynika? Po czyjej stronie jest wina? Zapraszam do lektury!

CZYTAJ DALEJ
POSTĘPOWANIE PRZYPOMINAWCZE – DLA LUDZI, KTÓRZY LUBIĄ KONTROLĘ

POSTĘPOWANIE PRZYPOMINAWCZE – DLA LUDZI, KTÓRZY LUBIĄ KONTROLĘ

“Panie Jakubie! To nic, że czekam już ponad miesiąc na moją kasę. Dłużnik cały czas mówi, że sam czeka na przelew i jak tylko go dostanie to rozliczy się ze mną. Poza tym jak zlecę tą sprawę Panu, to będę musiał oddać aż 8% prowizji, a ze stu tysięcy to już uzbiera się całkiem przyjemna sumka.”

Gdybym tylko dostawał złotówkę za każdym razem kiedy słyszę podobne tłumaczenie ze strony swojego potencjalnego klienta… Z jednej strony takie podejście do sprawy może wydawać się nawet logiczne. Z drugiej strony – przyczynia się ono do powstawania błędnego koła

CZYTAJ DALEJ
NAJPOPULARNIEJSZE METODY NA ODZYSKANIE PIENIĘDZY (PLUSY I MINUSY)

NAJPOPULARNIEJSZE METODY NA ODZYSKANIE PIENIĘDZY (PLUSY I MINUSY)

Tak, wiem – już wielokrotnie wspominałem o tym, że łatwiej i taniej jest zapobiegać niż leczyć. Dobrze zabezpieczona firma znacznie minimalizuje ryzyko związane z nieterminowymi płatnościami swoich kontrahentów. Zdaję sobie jednak sprawę, że wielu z Was świadomie, bądź nieświadomie to ryzyko wciąż podejmuje. Jakie mamy zatem możliwości kiedy przysłowiowe mleko już się rozlało? Co tak naprawdę możemy zrobić kiedy kontrahent nie chce wywiązać się z umowy?

CZYTAJ DALEJ
“GASZENIE POŻARÓW” POPULARNIEJSZE NIŻ ZABEZPIECZENIE? W POLSCE NA PEWNO…

“GASZENIE POŻARÓW” POPULARNIEJSZE NIŻ ZABEZPIECZENIE? W POLSCE NA PEWNO…

“Panie Jakubie, pomocy! Mam dłużnika! Suk**syn śmieje mi się w twarz! Ciągle mówi, że nie ma pieniędzy, że czeka na przelew od inwestora. Ale ja wiem do cholery, że on te pieniądze ma! Na Boga, co możemy w tej kwestii zrobić?!” Takie rozmowy zdarzały mi się bardzo często. Emocjonalne, nerwowe, często bardzo wulgarne. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że już pół roku wcześniej mogłem temu zapobiec….

CZYTAJ DALEJ
Open Facebook