„GASZENIE POŻARÓW” POPULARNIEJSZE NIŻ ZABEZPIECZENIE? W POLSCE NA PEWNO…
„Panie Jakubie, pomocy! Mam dłużnika! Suk**syn śmieje mi się w twarz! Ciągle mówi, że nie ma pieniędzy, że czeka na przelew od inwestora. Ale ja wiem do cholery, że on te pieniądze ma! Na Boga, co możemy w tej kwestii zrobić?!” Takie rozmowy zdarzały mi się bardzo często. Emocjonalne, nerwowe, często bardzo wulgarne. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że już pół roku wcześniej mogłem temu zapobiec….
CZYTAJ DALEJ
Z PUSTEGO I SALOMON NIE NALEJE. A MOŻE JEDNAK?
Z pustego i Salomon nie naleje. Powiedzenie stare jak świat. Na przestrzeni wieków zmienia się jedynie jego zastosowanie. O ile w starożytności chodziło o pusty dzban w którym kiedyś znajdowało się wino, o tyle w XXI wieku chodzi przede wszystkim (a jakże!) o pieniądze. Pusty portfel przedsiębiorcy, któremu lada dzień minie termin płatności Twojej faktury nie może wróżyć niczego dobrego. Jak odzyskać należności od osób, które po prostu nie mają pieniędzy? Jak odróżnić człowieka, który faktycznie nie ma środków na koncie od zwykłego rynkowego gracza? Zapraszam do lektury!
CZYTAJ DALEJ
CO MUSI ZNALEŹĆ SIĘ W REGULAMINIE SKLEPU INTERNETOWEGO?
Regulamin sklepu internetowego. Magiczna księga pełna tajemnic. Zdecydowana większość przedsiębiorców zdaje sobie sprawę z tego, że jeśli sprzedają towary bądź świadczą innego typu usługi przez internet, to muszą posiadać taki dokument i zamieścić go na swojej stronie. Niestety, nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że polskie prawo bardzo dokładnie wskazuje, co powinno znaleźć się w jego treści. A ewentualne braki mogą internetowego sprzedawcę drogo kosztować…
CZYTAJ DALEJ
GRACZE, CWANIAKI, JANUSZE – KIM SĄ I JAK SOBIE Z NIMI RADZIĆ?
„Panie Jacku, spokojnie! Wie Pan – sezon urlopowy, księgowej nie ma to i nie ma komu puścić przelewu. W poniedziałek będzie Pan miał pieniążki na koncie!” Czy aby na pewno?
CZYTAJ DALEJ
PO CO KOMU DOBRY REGULAMIN?
Czy ktoś w ogóle czyta regulaminy usług, z których korzysta? Ja przyznaję się bez bicia, choć może trochę wstyd – zawsze bezmyślnie klikam przycisk „zapoznałem się z regulaminem”, gdyż jak najszybciej chcę zakończyć żmudny i nic nie wnoszący do mojego życia proces bądź to zakładania konta na jakiejś stronie internetowej, czy też instalacji jakiegoś oprogramowania na swoim komputerze lub na smartfonie. Kto jest święty i lustruje wszystkie regulaminy od deski do deski niech pierwszy we mnie rzuci kamieniem.
CZYTAJ DALEJ
DWA OBLICZA NAKAZU ZAPŁATY
W niniejszym wpisie chciałbym omówić tematykę nakazu zapłaty. Nie będzie to jednak akademicki wykład na temat procedury cywilnej, gdyż celem naszego bloga nie jest edukowanie naszych czytelników z dziedziny prawa (od tego są mało rozrywkowe publikacje naukowe), lecz wskazanie praktycznych sposobów odzyskiwania Waszych należności.
CZYTAJ DALEJ
JAK UCHRONIĆ SIĘ PRZED „ZŁODZIEJEM”?
W poprzednim wpisie podzieliłem nierzetelnych kontrahentów na trzy główne grupy:
Nie płacę bo nie muszę,
Nie płacę bo nie mam,
Nie płacę bo jestem złodziejem.
Dzisiejszy wpis zaczniemy niejako od końca, ponieważ zajmiemy się tą ostatnią grupą.
CZYTAJ DALEJ
DLACZEGO NIE PŁACI?
Mikrofirma jednoosobowa, średni przedsiębiorca zatrudniający do dziesięciu osób, duża spółka prawa handlowego. Co łączy te trzy, wydawałoby się zupełnie różne podmioty? Oprócz obowiązku opłacania składek, podatków i uciążliwych regulacji prawnych jest jeszcze jedna rzecz, która spędza sen z powiek większości przedsiębiorców – problem z wyegzekwowaniem należności od kontrahentów.
CZYTAJ DALEJ
OSTATNIE KOMENTARZE